Chociaż za oknem w trawie skrywają się ostatnie śniegowe płatki to w sercach czuć wiosnę. Namacalnym dowodem są podniebne klucze dzikiego ptactwa, nadciągające ze wszystkich stron świata.
Skoro skrzydlate zwiastuny przyleciały na świąteczne gody to musi być wesoło. Nawet słonko widząc moje wypociny wstydliwie odgarnia chmurki i delikatnie strzela do nas ciepłymi promieniami. Pisałem już o przygotowaniu roweru do rozpoczynającego się sezonu i osobiście go otworzyłem już dwa tygodnie temu. Śledząc różne wpisy widzę również waszą bicyklową aktywność. Dzisiaj wiosennie i optymistycznie chcę przypomnieć o zaletach poruszania się na dwóch kółkach:
Po pierwsze – aktywność fizyczna i ruch to zdrowie. Kilkanaście minut dziennie jazdy na rowerze jest zbawienne dla twojego serca, dotleniasz organizm, pobudzasz i rozwijasz mięśnie. Twoje łydki są ze stali a pośladki, te to dopiero…
Po drugie – sprawniej poruszasz się po miejskiej dżungli, a co za tym idzie masz gwarancję szybszego dojazdu do i z pracy, szkoły, uczelni.
Po trzecie – oszczędność czasu i pieniędzy. Na ubezpieczeniu OC, paliwo(benzyna itp.), szukaniu miejsca i opłatach parkingowych. Eliminacja towarzyszącego temu pośpiechu i zaoszczędzone nerwy są bezcenne.
Po czwarte – Matka ziemia jest ci wdzięczna, że nie zatruwasz środowiska i nie emitujesz spalin ani żadnych szkodliwych „CO-2”. Omijane drzewa machają liśćmi, dziękując ci za wydychany dwutlenek węgla, a w zamian obdarowują cię wyprodukowanym tlenem. Uśmiechy przechodniów i miłe gesty kierowców aut to nagroda za twój wysiłek. Wracając do domu zawsze możesz zatrzymać się przy osiedlowym sklepiku by zrobić zakupy, które włożysz do rowerowego koszyczka lub sakwy a twój dwukołowy druh pomoże ci je dowieść pod drzwi mieszkania.
Jest jeszcze wiele pozytywnych argumentów przemawiających za codziennym lub tylko weekendowym używaniem roweru, ale nie o wyliczankę w tym wszystkim chodzi. Usiłowałem chociaż troszeczkę nakreślić dodatnie strony korzystania z dobrodziejstw aktywności fizycznej. Skoro do naszych okien zapukała już wiosna to najwyższy czas opuścić zimową „skórę” i narzucić lekką i zwiewną kwiatową chustę.
Pomyśl nad zmianą już dziś bo lato nadejdzie równie nieoczekiwanie co wiosna.
0 thoughts on “Pierwszy dzień wiosny bardzo radosny”